Manchester City podobno ustalił cenę wywoławczą za Bernardo Silvę, a Obywatele są gotowi pozwolić Portugalczykowi odejść w letnim oknie transferowym.
PSG i Barcelona blisko pozyskania Silvy
28-latek pozostaje kluczowym zawodnikiem drużyny Pepa Guardioli, ale uważa się, że z powodów osobistych chciałby opuścić mistrzów Anglii w nadchodzącym sezonie.
Barcelona nadal jest mocno łączona z Bernardo, a Paris Saint-Germain prawdopodobnie bacznie przygląda się sytuacji napastnika.
Man City powiedziało agentowi Portugalczyka Jorge Mendesowi, że byliby gotowi pozwolić mu odejść za około 65 milionów euro (57,6 milionów funtów) podczas letniego okienka.
Raport twierdzi również, że Bernardo woli przenieść się do Barcelony, mimo że mógłby zarobić więcej pieniędzy, dołączając do PSG.
W sobotnie popołudnie napastnik wpisał się na listę strzelców w wygranym 2-0 meczu Man City z Newcastle United w Premier League, co oznacza, że w ostatnich dwóch występach ligowych zdobył bramkę.
W sumie w sezonie 2022-23 Bernardo wystąpił w barwach Guardioli 37 razy, zdobywając cztery bramki i notując pięć asyst.
Portugalczykowi pozostały jeszcze dwa lata do końca obecnej umowy, co stawia Man City w mocnej pozycji, jeśli chodzi o ewentualną sprzedaż po zakończeniu sezonu.
Bernardo przeszedł na Etihad Stadium z Monaco w lipcu 2017 roku i w tym czasie wystąpił w 288 meczach, zdobywając 52 bramki i notując 56 asyst.
„Jestem bardzo skoncentrowany na tym sezonie i nie ma sensu mówić o odejściu, ponieważ jesteśmy w środku sezonu. Nie będę ukrywał, że moim celem w najbliższych latach, jeżeli coś dobrego wydarzy się gdzie indziej, będzie prawdopodobnie przejście do nowego projektu” – powiedział Bernardo w wywiadzie dla Record na początku tego roku.
„Przechodząc do nowego projektu w wieku 29 lat, zakończę ten kontrakt prawdopodobnie dopiero w wieku 34 lat. Jeśli zapyta mnie Pan: co Pan myślał 10 lat temu? Moim celem był powrót do Benficy w wieku najwyżej 32 lat. Co myślę dzisiaj? To zależy od tego, co się wydarzy następnego lata. Nie będę kłamał, to nie jest coś, o czym nie myślę. Myślę o tym każdego roku. To zawsze był cel”.
Trwają również spekulacje dotyczące przyszłości Ilkaya Gundogana na Etihad Stadium, ponieważ pomocnik ma umowę tylko do końca sezonu.
Odejście zarówno Bernardo, jak i Gundogana spowodowałoby, że Man City zaczęłoby szukać zastępstwa, a za cel obiera się Jude’a Bellinghama z Borussii Dortmund i Declana Rice’a z West Ham United.
Źródło: Sport1